
Suszone jabłka to nie tylko przekąska, ale podstawa relaksującego napoju, który orzeźwia w południe. Wystarczy zagotować kilka plasterków w pół litra wody, a powstanie lekki, bursztynowy wywar o niemal niewyczuwalnym aromacie.
Ten napój nie wywołuje uczucia słodyczy, nie pobudza kubków smakowych ani nie zaostrza apetytu. Jego celem jest relaks.
Jest szczególnie przydatny w momentach, gdy dzień przechodzi z intensywnej fazy w wolniejszy, na przykład o godzinie 15:00, kiedy organizm pragnie ciszy. Po tym wywarze napięcie znika, nie ma ochoty niczego żuć ani pić kawy. Jest po prostu spokój.